W Państwowej Szkole Muzycznej wystąpiła Anna Fabrello, mławianka i absolwentka tej szkoły. Do sali koncertowej przyciągnęła tłumy. Zebranym nie tylko zaśpiewała, ale także opowiedziała o swoim życiu zawodowym. Były też wspomnienia z dzieciństwa.
Recital odbył się w sobotę 24 stycznia o godz. 17.00. Spotkanie zorganizowało Towarzystwo Miłośników Twórczości Tekli Bądarzewskiej. Przed koncertem, rozmowę przed publicznością z Anną Fabrello przeprowadziła Marta Pietrzak z „Nowego Kuriera Mławskiego”. - Gdy tylko weszłam do tego budynku, poczułam się jakbym wchodziła do domu. Bo tak naprawdę to był mój drugi dom. Rodzice tylko donosili mi jakieś posiłki – mówiła Anna Fabrello, wspominając czasy nauki w Państwowej Szkole Muzycznej w Mławie. Jak podkreśliła, to właśnie w tej sali koncertowej stawiała swoje pierwsze kroki w karierze. - Jestem naprawdę wzruszona. Bo z jednej strony czuję się jak dziecko, a z drugiej strony – jak dziecko, które wróciło do domu – dodała artystka.
To zawód
wyjątkowy i piękny
wyjątkowy i piękny
Podczas rozmowy na ekranie pojawiały się zdjęcia: najpierw małej Ani, kiedy jeszcze była dzieckiem, a potem m.in. z oper, w których śpiewała i zagrała. - Zawód śpiewaka jest wyjątkowy i piękny. I pewnie nie zamieniłabym go na żaden inny. Ale czasem jest to zawód męczący i niewdzięczny – wyznała Fabrello. Marta Pietrzak zapytała śpiewaczkę również o role operowe, w które najbardziej lubi się wcielać. - Lubię role charakterystyczne. Takie, w których mogę się pokazać nie tylko od strony wokalnej, ale przede wszystkim od strony aktorskiej. Minęły te czasy, gdzie śpiewak tylko staje i śpiewa. Dzisiejszy teatr operowy się bardzo zmienił – mówiła Anna Fabrello.
Duży dorobek
artystyczny
artystyczny
Przypomnijmy, że pochodząca z Mławy śpiewaczka jest absolwentką wydziału wokalno-aktorskiego Gdańskiej Akademii Muzycznej w klasie prof. Brygidy Skiby. W styczniu 2013 roku uzyskała tytuł doktora sztuki muzycznej w dziedzinie wokalistyka i pracuje na stanowisku adiunkta w Akademii Muzycznej w Gdańsku. W 2014 r. otrzymała nagrodę Fryderyka w kategorii muzyka symfoniczna i koncertująca za płytę Kilar Angelus/Exodus/Victoria.
Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez