Działo się w 2014 roku...

Niewątpliwie jednym z ważniejszych wydarzeń dla mieszkańców w 2014 r. było wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej i „Karty Mławiaka”. Utworzenie komunikacji z prawdziwego zdarzenia w naszym mieście władze zapowiadały przynajmniej od kilku lat. Być może nie jest przypadkiem to, że zaczęła ona funkcjonować w roku wyborczym, praktycznie miesiąc przed wyborami samorządowymi. Tak czy inaczej, mieszkańcy Mławy są zadowoleni z nowego rozwiązania. Dość powiedzieć, że „Kartę Mławiaka” wyrobiło sobie już kilka tysięcy mławian. Oczywiście nie ma nic za darmo. Mieszkańcy za bilety nie płacą, ale komunikacja ma kosztować miasto 1 mln 878 tys. zł przez 3 lata. Z rzucających się w oczy inwestycji wykonanych w 2014 r., trzeba wymienić modernizację i rozbudowę Miejskiego Domu Kultury w Mławie. Choć dofinansowania nie udało się pozyskać ( miasto wydało 3,4 mln zł) inwestycja z pewnością poprawiła estetykę centrum miasta. Do modernizacji pozostała jeszcze tylko sala kina. W kwestiach kulturalnych warto odnotować największą imprezę w roku, czyli Dni Mławy (pomijając Bitwę pod Mławą, która jak co roku przyciągnęła tłumy). Po raz pierwszy od kilku lat wystąpiła prawdziwa gwiazda – artystka popularna, rozpoznawalna, lubiana przez wielu amatorów muzyki. Chodzi oczywiście o Beatę Kozidrak z zespołem Bajm. W tym przypadku, podobnie jak z komunikacją miejską, tak „rozbudowane” i kosztowne (około 340 tys. zł) zarazem Dni Mławy, wydają się być zorganizowane na okoliczność roku wyborczego.

Kowalewski
po raz trzeci

Znaczącym, choć dla uważnych obserwatorów lokalnego życia politycznego zupełnie przewidywalnym, wydarzeniem 2014 r. był wybór na burmistrza – po raz trzeci – Sławomira Kowalewskiego. Kowalewski wygrał w pierwszej turze, uzyskując poparcie ponad 65 proc. osób, które 16 listopada pofatygowały się do urn i oddały ważny głos. Z pozytywnych wydarzeń warto odnotować kanonizację Jana Pawła II, która była obchodzona w całym kraju. Uroczystości z tej okazji odbyły się także w Mławie. Do kościoła pw. Świętej Trójcy 18 maja trafiły relikwie świętego Polaka.

Zatrucia czadem,
jedno tragiczne

Niestety, trzeba jeszcze wspomnieć również o przykrych wydarzeniach tego roku. W ostatnim kwartale doszło do kilku zatruć czadem. Jedno z nich zakończyło się tragicznie - dla dwóch mężczyzn, którzy zatruli się, przebywając w jednym z budynków przy ul. Lelewela w Mławie. Dwa inne zatrucia tlenkiem węgla skończyły się na szczęście tylko na wizycie w szpitalu. W listopadzie trafiła do niego 4-osobowa rodzina mieszkająca przy ul. Granicznej w Mławie, a w grudniu 6-osobowa rodzina z Giedni.