Czwartek, 25 kwietnia 2024. Imieniny Jarosława, Marka, Wiki

Zablokowane wjazdy – mieszkańcy mają dość

2014-12-12 08:53:30 (ost. akt: 2014-12-14 18:21:53)
Mariusz Jąderko w imieniu wspólnoty walczy o płatną strefę parkowania na Sądowej

Mariusz Jąderko w imieniu wspólnoty walczy o płatną strefę parkowania na Sądowej

Autor zdjęcia: Iwona Łazowa

Podziel się:

Parkujący całymi dniami na ulicy Sądowej auta uniemożliwiają wjazd mieszkańcom. Lokatorzy bloków i posesji bezskutecznie walczą o płatną strefę parkowania. Są rozsierdzeni odmową władz i sposobem w jaki ich potraktowano.

Zwrócili się do nas mieszkańcy bloku przy ul. Sądowej 6. Skarżą się na uciążliwości związane z ustanowieniem strefy płatnego parkowania „za miedzą”, czyli na ul.: Reymonta, Żeromskiego i Wyspiańskiego.

Obce auta tarasują
wjazdy do garaży

- Nie mamy gdzie zaparkować. Ulica od godzin porannych jest zapchana autami ludzi dojeżdżających do pracy, tarasującymi nawet wjazdy. Na dłuższą metę nie skutkują nawet interwencje straży miejskiej i policji oraz odholowywanie tarasujących wjazdy aut – mówi Mariusz Jąderko, przewodniczący wspólnoty mieszkaniowej bloku przy ul. Sądowej 6. Lokatorzy wolą płacić i mieć gdzie zaparkować auta. Dlatego też wnioskowali do rady miasta o ustanowienie na Sądowej strefy płatnej parkowania lub zniesienie tejże strefy w okolicy. Władze nie zgodziły się na to, argumentując decyzję niezadowoleniem innych osób korzystających z ulicy. - Nie jest to zrozumiałe. Wniosek o ustanowienie płatnej strefy podpisało kilkudziesięciu mieszkańców. Co z naszym niezadowoleniem, nie jest brane pod uwagę? – pyta pan Mariusz.

Otrzymałem odpowiedź
która nie zawiera odpowiedzi

Mławianin nadal walczy o strefę. Ostatnio zwrócił się do burmistrza. Jednak odpowiedź go rozczarowała. - Otrzymałem odpowiedź od burmistrza Kowalewskiego, która w zasadzie nie zawiera żadnej odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania (…), mimo iż prosiłem w nim o merytoryczną odpowiedź – mówi pan Mariusz. Jego i innych mieszkańców rozsierdziła nie tylko odmowa władz, ale i zawiły sposób rozpatrywania sprawy oraz to jak ich potraktowano. - Burmistrz twierdzi, że przedmiotowa sprawa wykracza poza jego kompetencje – mówi mężczyzna. Także rzeczniczka prasowa ratusza podkreśla, że sprawa nie leży w gestii burmistrza lecz rady miasta, która rozpatrzy nowy wniosek mieszkańców. - (...) Wcześniejszy wniosek Pana Mariusza Jąderko z 4 kwietnia 2013 roku komisje rady miasta minionej kadencji zaopiniowały negatywnie. Nowy wniosek w sprawie powiększenia SPP o ulicę Sądową przejdzie tę samą ścieżkę proceduralną (...) – poinformowała nas Magdalena Grzywacz. Korespondencja pomiędzy stronami, to już spory plik dokumentów z którego niewiele wynika. - Prosta z pozoru sprawa, urosła do rangi nie wiadomo jakiego problemu – irytuje się Mariusz Jąderko. O finale sprawy będziemy informować.

Iwona Łazowa

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB