Piłka nożna. Podsumowanie rundy jesiennej w IV lidze

Przed sezonem 2014/15 poczynione zostały kolejne wzmocnienia zespołu. Ściągnięty został do Mławy Mariusz Kopecki (Błękitni Raciąż), najskuteczniejszy zawodnik w IV lidze oraz Nazar Litun (Bug Wyszków) i Tomasz Chądzyński (Start Działdowo). Do zespołu powrócili wychowankowie, grający ostatnio w MKS Przasnysz, Łukasz Wróblewski, Robert Wróblewski i Jakub Wróblewski. Wydawało się, że został stworzony zespół na miarę awansu, jednak boisko wszystko zweryfikowało na niekorzyść Mławianki. Początek sezonu dla naszego zespołu nie był najlepszy. Po pięciu kolejkach Mławianka zajmowała z 4 pkt (wygrana na wyjeździe z Huraganem Wołomin i remis u siebie z Ostrovią) odległe 15 miejsce. W 6 kolejce w Warszawie z trybun mecz oglądał Adam Fedoruk, który został nowym szkoleniowcem Mławianki, zastąpił Adama Kuligowskiego. Nadal jednak zespół nie potrafił się zmobilizować na własnym boisku. W Mławie nasz zespół wygrał tylko dwa mecze, z Koroną Szydłowo i rezerwami Wisły Płock. Lepiej wiodło się na wyjazdach, sześć spotkań rozstrzygnęli na swoją korzyść. W czterech spotkaniach był remis. W rundzie jesiennej najskuteczniejszym zawodnikiem w zespole był Mariusz Kopecki, strzelec 12 bramek, po 3 zdobyli Jakub Wróblewski i Łukasz Masiak. Po rundzie jesiennej zajmują 7 miejsce z 28 pkt. Z niewielkimi stratami do prowadzących zespołów. Wiosna powinna być dużo lepsza i dać nam upragniony awans do III ligi.

Lepiej w
Pucharze Polski

Bardzo dobrze zespół Mławianki poradził sobie na szczeblu okręgu w Pucharze Polski. Wszystkie spotkania rozgrywał na wyjazdach. W IV rundzie pokonał 7:0 Kryształ Glinojeck, w V rundzie po rzutach karnych wyeliminował MKS Przasnysz. W półfinale pokonał 3:2 Raciąż i w finale 3:1 KS CK Troszyn. W sezonie 2014/2015 dla zwycięzców oprócz samego trofeum organizatorzy przygotowali nagrodę w postaci kompletu strojów. Ponadto Mławianka uzyskała awans do 1/8 finału Mazowieckiego Pucharu Polski. Rozgrywki te rozpoczną się wiosną przyszłego roku. Wśród potencjalnych rywali “Dumy Zawkrza” będą m.in. Radomiak Radom, Legia II Warszawa oraz Świt Nowy Dwór M.

Korona Szydłowo
na piętnastym miejscu

Piętnasta lokata i zdobycie 15 pkt w rundzie jesiennej zadowala nawet najwybredniejszych kibiców Korony, chociaż trener Włodzimierz Gorczyca twierdzi, że można było ugrać trochę więcej. W meczu z Łomiankami można było dowieźć korzystny remis (stracili bramkę w końcówce spotkania), w meczu z Drobinem prowadzili 2:1 i nie potrafili utrzymać korzystnego wyniku. Zespół Korony oparty przede wszystkim jest na swoich wychowankach. Na dobre zadomowił się w drużynie Kacper Małecki, dołączyli w rundzie jesiennej Kamil Głowacki, Piotr Ogrodziński i Mateusz Kowalski. Z nowych zawodników na boisku wystąpili Rafał Kieczmer (Wieczfnianka), Jarosław Bartnikowski (Sokół Grudusk, ostatnio MKS Przasnysz) oraz Sebastian Lemanek (Mławianka). Po 5 bramek w rundzie jesiennej zdobyli Piotr Karpiński i Jarosław Bartnikowski, trzy Paweł Podlewski, po dwa trafienia zaliczyli Łukasz Wodzyński i Arkadiusz Sowiński, Krzysiek Małecki i Kacper Małecki. W grudniu i styczniu piłkarze trenować będą we własnej hali, w lutym wychodzą na boisko. W planach mają rozegranie pięciu sparingów. W składzie drużyny trener nie przewiduje większych zmian. W drużynie jest jeden bramkarz i na tej pozycji potrzebne jest wzmocnienie