Lipowiec Kościelny. Rozwiązali stowarzyszenie „Lipowianki”

Oficjalnie stowarzyszenie „Lipowianki” zlikwidowano 16 lipca 2014 roku, na podstawie uchwały walnego zebrania członków. Na likwidatora wyznaczono Elżbietę Budkę. Ona udziela wszelkich informacji w ciągu miesiąca, licząc od dnia ogłoszenia informacji o rozwiązaniu organizacji. Początkowo organizacja skupiała 40 kobiet. Do stowarzyszenia przystąpiły działaczki koła gospodyń wiejskich. Przez lata „Lipowianki” prężnie działały i miały swoje sukcesy. Organizowały różnego rodzaju imprezy dla mieszkańców. W ostatnich latach panie działające w organizacji straciły zapał do pracy, nie mogły się porozumieć. - Składki nie wpływały. Nie było zainteresowania działalnością. Niewiele osób przychodziło na spotkania. Z 40 działaczek zrobiło się 9. Utrzymanie stowarzyszenia straciło sens – uważa Elżbieta Budka. Jak nas poinformowała pani Elżbieta, w ciągu ostatniego roku stowarzyszenie praktycznie nie działało. Przekazano majątek już w lutym 2013 roku. Sołectwo otrzymało wtedy zastawę kuchenną należącą do stowarzyszenia. Od tego czasu trwały formalności zmierzające do rozwiązania stowarzyszenia „Lipowianki”. Okazało się, że nie tak łatwo taką organizację rozwiązać. Udało się to w lipcu tego roku. - Była propozycja kontynuacji działalności w klubie seniora „Gorące Serca”. Panie nie chciały – mówi pani Elżbieta, która sama zapisała się do klubu. Klub „Gorące Serca” to obecnie jedna z najbardziej aktywnych organizacji na terenie gminy, skupiająca nie tylko seniorów. Klubowicze spotykają się w centrum kultury w Lipowcu w każdy czwartek o godzinie 16. Tam tworzą kulinaria i inne rzeczy na wystawy i konkursy. Liczący 43 członków klub ma sporo sukcesów i jest zapraszany na wiele imprez. 15 sierpnia „Gorące Serca” wystąpią na festiwalu piosenki żołnierskiej w mławskim parku.

Iwona Łazowa