Sobota, 27 kwietnia 2024. Imieniny Sergiusza, Teofila, Zyty

Te rekonstrukcje uczą nas miłości do miasta

2014-07-30 13:53:52 (ost. akt: 2014-07-30 14:00:27)

Podziel się:

Za kilka tygodni w naszym mieście zobaczymy kolejną rekonstrukcję bitwy pod Mławą oraz nalotu bombowego na nasze miasto. W inscenizacjach, jak co roku zagrają pasjonaci historii i patrioci. - Te rekonstrukcje uczą nas miłości do miasta, wzbogacają duchowo i nastawiają pozytywnie do dnia dzisiejszego – mówi Katarzyna Zakrzewska, która w tym roku na polu w Uniszkach Zawadzkich zagra jedną z przedstawicielek ludności cywilnej.

W piątek 29 sierpnia uroczystości będą odbywały się na Starym Rynku w Mławie. O godz. 10.00 wystartuje piknik militarny, na którym zobaczymy różnego rodzaju maszyny wojskowe.

Oficjalne uroczystości 75.rocznicy wybuchu II wojny światowej rozpoczną się o godz. 17.00. Po przemówieniach okolicznościowych, apelu pamięci, salwie honorowej i defiladzie pododdziałów mławianie i przyjezdni goście zobaczą inscenizację nalotu bombowego. W tym roku żywy teatr nosi tytuł „Tym, co z wojną odchodzą za młodzi”. Co bardzo istotne, widowisko będzie miało charakter tradycyjny, bardziej realistyczny – w odróżnieniu od ubiegłorocznego, kiedy to za pomocą symboli aktorzy pokazali walkę dobra ze złem. Dzień później – w sobotę 30 sierpnia na polu w Uniszkach Zawadzkich od godz. 10.00 będzie trwał piknik militarny, a o godz. 15.00 rozpocznie się rekonstrukcja bitwy pod Mławą.

Docenić to,
co mamy teraz

Te piękne widowiska możemy oglądać dzięki angażującym się w grę aktorską rekonstruktorom. Niektórzy z nich biorą udział w inscenizacjach od wielu lat. Mławianka Katarzyna Zakrzewska bierze udział w rekonstrukcjach, zarówno w nalocie jak i samej bitwie, od 2010 r. W Mławie wcielała się już m.in. w role cyganki, gościa weselnego i zakonnicy. Brała też udział w innych żywych teatrach na terenie całego kraju, gdzie odgrywała m.in. role łączniczki i żydówki. W tym roku na polu bitwy w Uniszkach wcieli się w przedstawicielkę ludności cywilnej. - Rekonstrukcje to moja pasja, to mnie inspiruje. Te inscenizacje przypominają nam o życiu ludności tamtych czasów, sprawiają, że potrafimy docenić to, co mamy teraz. Poza tym wzbogacają nas duchowo i uczą miłości do tego miasta – mówi Katarzyna Zakrzewska.

Inny doświadczony uczestnik rekonstrukcji to Jacek Kwiatkowski. On również bierze w nich udział od 2010 r. - Razem z innymi w tym roku na Starym Rynku wcielimy się w role pozwalające ukazać życie ówczesnych rodzin żydowskich. Na polu bitwy natomiast zagram ekonoma, zarządcę wsi – mówi Jacek Kwiatkowski. Nasz rozmówca podkreśla, że w rekonstrukcji nalotu bombowego można pokazać historię naszego miasta. - A jej częścią były także losy narodowości żydowskiej. W żywym teatrze możemy pokazać jak ta społeczność funkcjonowała – objaśnia Jacek Kwiatkowski.

Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB