73-latek zginął na miejscu, pasażerka ranna

Do zdarzenia doszło o godz. 13.40. - Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący samochodem marki Toyota Corolla, 73-letni warszawianin, jadąc w kierunku Warszawy, rozpoczął manewr wyprzedzania poprzedzającego pojazdu. Kierowca toyoty prawdopodobnie nie zauważył, że jest już wyprzedzany przez samochód marki Audi Q5. Doszło do zderzenia bocznego pojazdów – mówi Anna Gorczewska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Mławie. Niestety warunki na drodze nie były najlepsze. Praktycznie przez cały dzień padał deszcz, jezdnia była mokra. Jak informuje rzecznik policji, właśnie na takiej nawierzchni kierowca toyoty stracił panowanie nad pojazdem. - Zjechał na pobocze, a następnie do rowu i uderzył w przydrożne drzewo – mówi Gorczewska. 73-letni mężczyzna zginał na miejscu wypadku. Natomiast jadąca z nim pasażerka – 51-letnia mieszkanka Warszawy z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala w Płońsku. Kierowca audi Q5 – 30-letni mieszkaniec Warszawy nie odniósł żadnych obrażeń. Przyczyny i okoliczności tego wypadku bada mławska policja.