Piątek, 26 kwietnia 2024. Imieniny Marii, Marzeny, Ryszarda

Czy po elektronice w PWSZ można znaleźć pracę?

2014-06-28 15:58:41 (ost. akt: 2014-06-28 16:01:11)

Podziel się:

W mławskiej części Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Ciechanowie coraz mniej osób decyduje się na studiowanie dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Coraz więcej studentów wybiera natomiast elektronikę i telekomunikację. Po tym ostatnim kierunku większość absolwentów znajduje pracę zgodną ze swoim wykształceniem.

W Mławie obecnie studiują 132 osoby, w tym 73 elektronikę (w systemie stacjonarnym – 49, niestacjonarnym – 24), a 59 dziennikarstwo. Czy po studiach w Mławie można dostać pracę zgodną ze swoim wykształceniem? W PWSZ pytaliśmy zwłaszcza o kierunek elektroniki. W końcu największy pracodawca w mieście – firma LG, przyjmuje ludzi z tej branży. Według dziekana Zamiejscowego Wydziału Elektroniki, Dziennikarstwa i Technik Multimedialnych w Mławie Andrzeja Kornety większość absolwentów wydziału elektroniki znajduje pracę zgodną ze zdobytym na uczelni wykształceniem. - W przypadku studentów studiów niestacjonarnych jest to na ogół zakład pracy, w którym student pracował w czasie studiów. Uzyskany tytuł zawodowy inżyniera pozwala na ustabilizowanie sytuacji zawodowej. Oczywiście duża część tych studentów pracuje w zakładzie LG Electronics Mława. Oceniam ich ilość na około 50 procent – mówi dziekan Andrzej Korneta. Dodaje, że pozostali studenci (około 30 proc.) studiów niestacjonarnych pracują w firmach telekomunikacyjnych, np. przy projektowaniu i zakładaniu infrastruktury telekomunikacyjnej, w zakładach serwisowych urządzeń elektroniki lub telekomunikacji. Są oni również administratorami sieci informatycznych w urzędach i instytucjach. Natomiast 20 proc. ludzi znajduje zatrudnienie w innych zawodach. - Głównie w branży budowlanej i w służbach mundurowych. Niektórzy natomiast zdecydowali się na wyjazd z Polski – objaśnia Korneta. Bardziej złożona jest sytuacja w przypadku studentów stacjonarnych. Duża część z nich po zakończeniu studiów w Mławie podjęła studia uzupełniające w innych miastach. Zdaniem dziekana również w tym przypadku około 30 proc. tych ludzi pracuje w zawodach zgodnych ze swoim wykształceniem. W pracy sprawują oni np. nadzór nad sieciami informatycznymi i urządzeniami monitoringu.

Korzysta największy
pracodawca

Z istniejącego od niedawna w naszym mieście kierunku studiów cieszą się w firmie LG Electronics. - Istnienie kierunku "elektronika i telekomunikacja" jest szczególnie cenne, gdyż z czasem będziemy zapewne przejmować gros tych absolwentów i mamy nadzieję że obie strony, uczelnia i firma mocno na tym zyskają. Jest to sprawa rozwojowa – mówi Daniel Kortlan, dyrektor ds. korporacyjnych w LG Electronics Mława. Nasz rozmówca podkreśla, że studenci mogą liczyć na staże i praktyki w mławskiej fabryce. Wskazuje jednak też na pewne mankamenty niektórych absolwentów elektroniki. - Nie zawsze są oni w pełni przygotowani merytorycznie. Generalnie, słabym punktem jest znajomość języka angielskiego, który jest bezwarunkowo wymagany w naszej firmie – zaznacza Kortlan. Warto podkreślić, że Powiatowy Urząd Pracy w Mławie potwierdza fakt zatrudniania ludzi po „mławskiej” elektronice w zawodach odpowiadających ich wykształceniu. Jak się dowiedzieliśmy w PUP, osoby te podejmują pracę w profesjach takich jak: monter podzespołów elektronicznych, serwisant systemów automatyki, domofonów i RTV.

Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. EdiiiT #2285466 | 37.248.*.* 13 lip 2017 10:47

    Z pewnością elektronika to lepszy wybór niż studia humanistyczne. sami sobie sprawdźcie w jakich branżach brakuje pracowników http://praca-mazowieckie.pl/praca/warsza wa/

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. pit #1742957 | 82.139.*.* 28 maj 2015 12:45

    No nieźle, za moich czasów (kształciłem się w latech 80tych), żeby być monterem trzeba było skończyć zawodówkę, a teraz trzeba być inżynierem ... a kabelki wciąż te same.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)