Wielu mławian omija szerokim łukiem plac zabaw przy MOPS-ie w Mławie. Miejsce, które powinno przyciągać, często świeci pustkami. Wszystko przez... piaskową nawierzchnię. Mławianin proponuje utwardzenie podłoża. Według ratusza nie ma takiej potrzeby.
Plac zabaw usytuowany przy siedzibie MOPS ufundowała Fundacja Muszkieterów. O podłoże zadbało miasto. Stanisław Dzięgielewski z osiedla przy ulicy Narutowicza, dziadek dwulatka, proponuje zmianę nawierzchni. Sprawą zainteresował redakcję „Kuriera”. - Nie mogę tu przyprowadzić wnuczka. Przez piasek trudno tu się poruszać, a dziecko jest całe brudne. Nie tylko ja mam z tym problem. Jest godzina 11, a tu przyszła tylko 1 osoba – mówi Stanisław Dzięgielewski.
Z powodu nawierzchni opiekunowie wolą się udać się gdzie indziej. - Ten plac jest o wiele bliżej mojego miejsca zamieszkania, a my chodzimy do parku i w pobliże szkoły nr 6. Z dwulatkiem pokonać takie odległości niełatwo - dodaje. To, że plac zabaw świeci pustkami potwierdza też mama innego dwulatka. - Przyjechaliśmy do siostry i chcieliśmy też zwiedzić place zabaw. Wczoraj wieczorem około godziny 18 nikogo tu nie było, żadnego dziecka, byłam zaskoczona – mówi Kalina Piotrowska.
Co na to władze? - Zgodnie z ustaleniami miasto wykonało na swój koszt ogrodzenie i nawierzchnię. Plac został specjalnie przygotowany– wykorytowany i napełniony piaskiem, nie żwirem, który jest ostry i może zawierać nawet kilkucentymetrowe kamienie. Zastosowana nawierzchnia jest zgodna ze standardami. Fundacja Muszkieterów, która zbudowała wiele tego typu placów zabaw na terenie całego kraju nie proponowała innego rozwiązania. Do Urzędu Miasta Mława także nie wpływały wnioski dotyczące zmiany nawierzchni – informuje Magdalena Grzywacz, rzecznik prasowy UMM.
Iwona Łazowa
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
safetyinstitute.eu #1969782 | 83.12.*.* 6 kwi 2016 13:53
Na chwilę obecną piasek jest chyba najbardziej bezpieczną nawierzchnią. Choć pod kilkoma warunkami: musi posiadać odpowiednią strukturę i grubość ziarna. Nie może zawierać związków pyłowych, które są lepiszczem i powodują zbijanie się nawierzchni. Należy go co jakiś czas wymieniać lub przesiewać. Dodatkowym ważnym atutem jest cena. :)
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz
Babcia #1426200 | 24.165.*.* 26 cze 2014 21:36
Jeśli chodzi o ławeczkę to jest ona niezbędna ponieważ my babcie musimy częściej robić przerwy na odpoczynek no i oczywiście po zabawie z wnukami musimy wysypać piaseczek z naszych tenisówek i znacznie łatwiej jest to robić na siedzaco.
! odpowiedz na ten komentarz
Babcia #1426179 | 24.165.*.* 26 cze 2014 21:09
Drogie mamusie Plac zabw jest dla dzieci do zabawy więc ubierjmy nasze maluchy w ciuszki do zabawy a nie "Na pokaz." A same zamiast. " Rewi mody" - ubierjmy się w dresy, tenisòwki i bawmy się z dziećmi w tym piaseczku. Kapiel po zabawie będzie wskazana lecz uciechy " co niemiara '.
! odpowiedz na ten komentarz
alka #1420627 | 178.36.*.* 18 cze 2014 14:57
A ławki to tam chociaż obok tego placu??
! odpowiedz na ten komentarz
alka #1420626 | 178.36.*.* 18 cze 2014 14:55
Niestety, z małym dzieckiem czasami dorosły też musi wejść w ten piaseczek, rozumiem piaskownica - tak, ale cały plac zabaw w takim piasku - nie.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz