Młodzi wyjeżdżają, seniorzy „na garnuszku” GOPS-u

Sprawozdanie na temat problemów społecznych i zasobów pomocy społecznej w gminie Danuta Sawicka przedstawiła podczas ostatniej sesji w piątek 9 maja. Kierownik wskazała m.in. na potrzebę zwiększenia zatrudnienia w GOPS-ie. - Na dzień dzisiejszy pracuje u nas 9 osób, w tym 2 pracowników socjalnych. Na początku 2015 r. ma wejść w życie ustawa, według której w każdym ośrodku ma pracować co najmniej 3 pracowników socjalnych – poinformowała Sawicka. Jak dodała potem w rozmowie z dziennikarzem „Kuriera”, być może będzie też konieczność zatrudnienia dodatkowo jednej opiekunki. - Młodzi często opuszczają wsie, przybywa samotnych osób starszych – objaśnia nasza rozmówczyni. Dodaje, że na terenie gminy sporo osób objętych jest świadczeniem pielęgnacyjnym – aż 126. Jej zdaniem to bardzo dużo jak na tak małą gminę. I podaje przykład Radzanowa, gdzie z takiej pomocy korzysta tylko 6 mieszkańców. Dzierzgowski GOPS ponadto pokrywa pobyt 4 osobom bezdomnym w placówkach dla nich przeznaczonych. - Musimy płacić za osoby, których ostatni adres zameldowania jest na terenie naszej gminy. Są to kwoty od 320 do 340 zł miesięcznie za jednego pensjonariusza – mówi Sawicka.

Nie ma pracy,
młodzi wyjeżdżają

Kierownik GOPS-u wskazuje, że w Dzierzgowie i okolicach brakuje przemysłu i firm, które gwarantowałyby mieszkańcom pracę. Dlatego też młodzi wyjeżdżają do miast albo za granicę. Ponadto na terenie gminy odnotowuje się coraz mniej urodzeń. Sprawozdanie zaprezentowane przez Sawicką zwiera też niepokojące dane dotyczące bezrobocia. Na terenie gminy w 2011 r. było 181 bezrobotnych, w 2012 r. ich liczba wzrosła do 224, a w 2013 do 226. W przeciągu ostatnich dwóch lat GOPS w Dzierzgowie wsparciem objął ponad 230 osób, z czego od 70 do 80 rodzin korzystało z pomocy finansowej, a od 154 do 163 osób korzystało z wsparcia niepieniężnego. W tym okresie ubóstwo dotknęło około 70 rodzin, a bezrobocie - ponad 60. Jak można przeczytać w sprawozdaniu, najbardziej liczną grupą korzystającą z pomocy społecznej są mieszkańcy, którzy nie ukończyli jeszcze 18 roku życia. To przede wszystkim uczniowie szkół korzystający z dożywiania. Duża liczbę podopiecznych ośrodka stanowią też mieszkańcy pobierający zasiłki stałe. Świadczenia rodzinne GOPS wypłaca natomiast dla około 530 dzieci. Bartos