Najbogatszy mieszkaniec zarobił ponad 7,6 mln zł

Z fiskusem rozliczyło się za 2013 r. blisko 28000 podatników z powiatu mławskiego. Statystycznie rzecz ujmując, na jednego milionera przypada zatem w powiecie około 1640 zwykłych zjadaczy chleba. Liczba 17 krezusów, którzy zadeklarowali tak wysokie dochody w roku 2013 jest niższa w porównaniu do roku 2012, kiedy to bogaczy było 22. Jednak według Grażyny Czarneckiej, zastępcy naczelnika Urzędu Skarbowego w Mławie, niekoniecznie musi to oznaczać, że najbardziej zamożnej części mieszkańców nagle zmniejszyły się dochody. - Bo czasami może się zdarzyć tak, że podatnik zmieni naczelnika urzędu skarbowego, przeprowadzając się na przykład do innego miasta. Podatnik rozlicza się za rok poprzedni w tym urzędzie skarbowym, pod który podlegał na dzień 31 grudnia – objaśnia Grażyna Czarnecka. A zatem jeśli jakiś milioner wyprowadziłby się z Mławy w listopadzie i zamieszkał na przykład w Płońsku, to za rok 2013 rozliczałby się już w tym drugim mieście. Nasza rozmówczyni przypomina, że Urząd Skarbowy w Mławie rozlicza osoby mieszkające albo prowadzące działalność gospodarczą na terenie powiatu mławskiego.

Nasi lokalni milionerzy to przedsiębiorcy, których firmy mają bardzo duże obroty. Ich liczba pozostaje od kilku lat na podobnym poziomie. I tak na przykład w roku 2009 fiskus odnotował 22 podatników, których dochody przekroczyły milion złotych, w 2010 r. było ich 19, a w roku 2011 – 17. Tymczasem mławskie społeczeństwo ubożeje. Rozmawiali o tym radni podczas ostatniego posiedzenia komisji rozwoju gospodarczego i budżetu. Szerzej o tym problemie piszemy na stronie 4. tego wydania „Kuriera”. Warto dodać, że zarówno bogaci jak i niezamożni mieszkańcy powiatu mławskiego coraz częściej dzielą się 1 procentem swojego podatku z potrzebującymi. - Średnio każdego roku na Organizacje Pożytku Publicznego w odliczeniu podatnicy przekazują o 10 proc. więcej w porównaniu z rokiem poprzednim. Społeczeństwo jest coraz bardziej świadome w tym zakresie – objaśnia Grażyna Czarnecka. W 2013 r. z możliwości odpisu 1 procenta skorzystało ponad 12 tysięcy podatników, a wartość odpisanego podatku wynosiła łącznie ponad 653 tys. zł. - Prawie połowa podatników odpisuje 1 procent. Być może jest to spowodowane także tym, że nie trzeba już tak jak kiedyś samemu przekazywać pieniędzy dla wybranej organizacji. Robi to za odpisującego urząd skarbowy - podsumowuje nasza rozmówczyni.