Drogi Czytelniku,

Cieszymy się, że odwiedzasz nasze serwisy internetowe. Nasz zespół redakcyjny cały czas pracuje nad tym, żeby móc dostarczać Ci jeszcze lepsze materiały dziennikarskie i oferować jeszcze lepsze usługi. Abyśmy mogli nadal to robić, potrzebujemy Twojej zgody. Dzięki niej będziemy mogli dostosowywać nasze strony pod Twoje preferencje i potrzeby oraz emitować Ci reklamy dopasowane do Twoich zainteresowań i zachowań w Internecie. Twoja prywatność i bezpieczeństwo Twoich danych są dla nas niezwykle istotne – nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień. Pamiętaj, że Twoje dane są u nas bezpieczne, a udzieloną zgodę możesz wycofać w każdej chwili zgodnie z naszą Polityką Prywatności.

W JAKIM CELU PRZETWARZAMY TWOJE DANE?

Twoje dane (w tym pliki cookies) wykorzystujemy w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych, w tym do badania Twoich zainteresowań i dopasowania do nich reklam na innych stronach www.

KTO JEST ADMINISTRATOREM DANYCH?

Administratorem danych osobowych są Mazowieckie Media Sp. z o. o.

JAKIE MASZ PRAWA?

Możesz w każdej chwili:

Więcej informacji nt. Twoich danych i naszej troski o nie znajdziesz w Polityce Bezpieczeństwa.

Nie pokazuj więcej tej informacji

Niedziela, 6 kwietnia 2025. Imieniny Ady, Celestyny, Ireneusza

Stracił ponad 70 tysięcy zł. Pieniądze wpłacił oszustom za pomocą kodów szybkich płatności elektronicznych

2024-05-28 14:16:43 (ost. akt: 2024-05-28 14:20:43)

Autor zdjęcia: Michał Jarmoluk/ Pixabay

Podziel się:

Oszuści, podający się za pracowników banku lub firm kredytowych, nakłaniający do wzięcia kredytu i wpłaty przelewu na nieznane konto, to nic nowego. Niestety, pomimo ostrzeżeń, wciąż okradają kolejne osoby. Tym razem pieniądze stracił 26-letni mieszkaniec pow. działdowskiego. Wziął kredyt na ponad 70 tysięcy zł, całą kwotę przekazał oszustom, realizując szybkie przelewy elektroniczne. Jak to możliwe?

Oszukany mężczyzna dał się przekonać, że ktoś wziął na jego dane kredyt gotówkowy. Zadzwoniła do niego kobieta, podająca się za pracownika informacji kredytowej. Oznajmiła, że nieznany sprawca wziął kredyt gotówkowy, posługując się kontem i danymi 26-latka. Aby wyzerować kredyt, mężczyzna musi sam złożyć wniosek o kredyt gotówkowy a pozyskane w ten sposób pieniądze, wpłacić na konto robocze. W ten sposób kredyt zostanie anulowany.

Mężczyzna zastosował się do wskazówek, pobrał pieniądze w bankach na terenie Mławy i Działdowa. Ponad 70 tysięcy zł wpłacił następnie we wpłatomacie, posługując się przesyłanymi przez oszustów kodami szybkich płatności elektronicznych. Gdy cała kwota trafiła do przestępców, zorientował się, że został oszukany. O zdarzeniu powiadomił policję.

Policja ostrzega – prawdziwy pracownik banku nigdy nie zażąda złożenia wniosku kredytowego i wpłaty pieniędzy na nieznane konto, tym bardziej z wykorzystanie kodów szybkich płatności elektronicznych. Jeśli jakiś telefon z banku lub informacji kredytowej wzbudzi Twój niepokój, idź do oddziału swojego banku i przedstaw sytuację. W ten sposób unikniesz poważnych kłopotów.

asp.szt. Anna Pawłowska

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB